czwartek, 20 października 2011

Chlebek bananowo - daktylowy

Ziiiiiimnoooo! Kiedy to się stało?! Mam wrażenie, że z dnia na dzień z letniej sukienki wskoczyłam w ciepły sweter i grube skarpetki! Jeszcze muszę się trochę postarać, żeby czerpać radość z gorącej herbatki, wczesnych wieczorów i stóp otulonych kocem. Na razie ciągle marudzę. Denerwuje się, że nie ma słońca i w naszym, i tak już ciemnym, mieszkaniu czuje się jak w norce. Do tego, z powodu braku naturalnego światła, muszę się nieźle powyginać, żeby wyszły mi jako takie zdjęcia. Wczoraj po raz kolejny poprzestawiałam wszystko w salonie, co jest moją zwyczajową reakcją na stres. Na szczęście, mój osobisty Sernikożerca znosi to wszystko ze stoickim spokojem i bez słowa przesuwa meble... A potem nawet zrobi herbatę i otuli stopy kocem ;).

Przepis na chlebek bananowy to hit kulinarnych blogów, czy ktoś go jeszcze nie robił? Nic w tym dziwnego, jest przecież najpyszniejszym sposobem na zużycie przedojrzałych bananów. Chlebek, który zrobiłam tym razem sam w sobie nie jest zbyt słodki, za to słodkie są w nim daktyle. Najlepiej smakuje drugiego dnia po upieczeniu, na śniadanie, posmarowany masłem. 


Chlebek bananowo-daktylowy
na podstawie przepisu ze strony taste.com.au

300 g mąki
łyżka sody oczyszczonej
łyżka gałki muszkatołowej 
125 g daktyli, bez pestek, posiekanych
100 g cukru
250 ml mleka
2 jajka
2 duże lub 3 małe banany


Nagrzej piekarnik do 180 stopni C. Keksówkę wyłóż papierem do pieczenia. W misce wymieszaj suche składniki: mąkę, cukier, sodę i gałkę. Dodaj posiekane daktyle. W drugiej misce wymieszaj składniki mokre:  mleko oraz jajka. Dodaj zmiażdżone widelcem na puree banany. Zamieszaj ponownie. Wylej masę do formy. Piecz ok 45-50 minut, do suchego patyczka. Tak, jak pisałam wcześniej, chlebek najlepiej smakuje następnego dnia, a szczególnie dobrze, kiedy jest posmarowany masłem.
Smacznego!

3 komentarze:

  1. hmmmmmmmmm.... ma po ojcu :))) Przestawianie mebli, herbatka i ten koc. A nade wszystko... spokój :) Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, zimno, to fakt. Zaczynam rozwazac zastapienie kurtki skorzanej zimowym plaszczem.
    A przepisy na chlebek bananowy z uporem maniaka zbieram i testuje, wiec zapisze sobie i ten. Wyglada smakowicie!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja go jeszcze nie robiłam.. i nawet mi trochę wstyd, że to taki hit, a ja jeszcze nie spróbowałam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...