A u nas, oprócz relacji na żywo z wyścigu, na obiad zdrowa, szalenie zielona zupa z cukinii. Z dodatkiem kremowego serka koziego i natki pietruszki. Jej zrobienie wymaga minimum wysiłku, propozycja w sam raz na leniwą sobotę. Miłego weekendu!
Zupa-krem z cukini z serkiem kozim
składniki na 4 porcje:
- 4 średnie cukinie
- 100 g kremowego sera koziego
- 0,5 litra wody
- 0,5 warzywnej kostki bulionowej
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- sól, pieprz
- oliwa truflowa do podania (opcjonalnie)
Cukinie umyłam i pokroiłam w plasterki. Ugotowałam je w wodzie z dodatkiem kosztki bulionowej, do miękkości, około 20 minut. Zmiksowałam blenderem na gładki krem. Dodałam serek, raz jeszcze zmiksowałam. Doprawiłam solą i pieprzem. Dodałam natkę i oliwę. Podałam na gorąco z chrupiącym chlebem.
Minimum wysiłku, maksimum smaku :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zupa - a ta się prezentuje wyjątkowo dobrze :)
OdpowiedzUsuńNawiązując do poprzedniego postu... przejedzona????? w Polsce???? :)))) no niemożliwe :))))Raczej pewnie syta... wrażeń i emocji... pozdrowionka:)
OdpowiedzUsuńa jednak chleb najlepszy jest na Górnym Śląsku, zupa jarzynowa u mamy, a śledzie w Pruchnie!
OdpowiedzUsuńPiękne cukinie wyhodowałem na działce. Teraz muszę namówić żonę do zrobienia zupy według Twojego przepisu. Pozdrawiam gorąco.
OdpowiedzUsuńfuuu kostka rosołowa :/
OdpowiedzUsuń