sobota, 26 marca 2011

Dziś jemy ciasto z jabłkami i sosem karmelowym. A o 20.30 gasimy światło.

Dziś dzień wyjatkowej inicjatywy WWF, w milionach domów oraz w najbardziej znanych bydynkach na całym świecie, na jedną godzinę zgaśnie światło. W tym np. w naszym rodzimym Pałacu Kultury. Akcja ma wymiar symboliczny i cel, aby zachęcić ludzi na całym świecie do pro-ekologicznych zachowań. Tu możecie dowiedzieć się więcej na ten temat: http://www.wwfpl.panda.org/?6740/Godzina-dla-Ziemi-WWF-juz-w-sobote. Nadal jeszcze możecie się przyłączyć!


Po pięknym rozpoczęciu wiosny we Francji (wczoraj temperatura sięgała 20 stopni i było cudownie słonecznie), dziś mamy ponury, deszczowy dzień. Stąd pomysł na zrobienie ciasta, słodkiego, karmelowego, ciężkiego. 



Apple Fudge Cake 
na podstawie przepisu Rachel Allen

Składniki:
2 duże jabłka
200 g brązowego cukru
175 masła
175 mąki
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Sos karmelowy:
100 g masła
100 g brązowego cukru
1 łyżka soku z cytryny

Piekarnik nagrzej do 180C. Tortownicę o średnicy 25cm wysmaruj masłem, dno wyłóż papierem do pieczenia. Jabłka obierz i pokrój w "ósemki". Wyłóż nimi tortownicę. Posyp 50 g cukru. Resztę składników wymieszaj dokładnie mikserem lub w blenderze. Wyłóż równomiernie masę na jabłka. Piecz 40-45 minut. Odczekaj 2 minuty. Odwróć ciasto do góry nogami. Aby zrobić sos wymieszaj i rozpuść masło, cukier, sok z cytryny. Odstaw do wystygnięcia. Polej nim ciasto.

5 komentarzy:

  1. U mnie właśnie wiosna deszczowa dziś, dlatego takie ciasto pasuje idealnie! Szkoda, że mogę tylko popatrzeć;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pogoda dzisiaj bardzo nieprzyjemna i u nas - szaro, deszczowo, śnieżnie nawet! Brr... Takie ciasto bez wątpienia rozgrzałoby i ciało, i umysł. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. jej, ciasto przepyszne!
    a ja mam jeszcze 20 min na wzięcie udziału, już czas!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny ekspresowy deser :) Ja bym go zjadła na ciepło...pewnie też byłby dobry!
    P.S. Przegapiłam akcję WWF, no pięknie....

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne, przepyszne ciasto i rzeczywiście w sam raz na marcowe humory pogody:)

    Co do gaszenia światła - byłam wtedy w kawiarni i przegapiłam je zupełnie, za to słyszałam, że na którymś z warszawskich basenów również wyłączono prąd, pozostały jednak dla celów bezpieczeństwa boczne światełka w samym basenie - ponoć efekt był fantastyczny:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...