Jagody to zdecydowanie moje ulubione owoce lata. I najbardziej lubię desery, w których jest ich duuuużo - jagodzianki i tarty. Tarta z jagodami to dla mnie także wspomnienie Francji, a konkretnie Alzacji, gdzie smakuje ona chyba najlepiej na świecie. Nigdy nie zapomnę jej smaku zimą, kiedy z przyjaciółmi wybraliśmy się w Wogezy, gdzie latem jagód jest chyba najwięcej w całej Francji. Było bardzo zimno, a my pokonaliśmy sporą trasę na rakietkach śnieżnych. Zatrzymaliśmy się w małym góskim schronisku i tam każdy z nas zamówił sobie ogromny kawałek tarte aux myrtilles. Coś cudownego.
Teraz, latem, mogę sobie podobną tartę ze świeżych jagód. Jeszcze przez chwilę...
Tarta z jagodami
na spód:
200 g mąki
100 g zimnego masła
25 g cukru
żółtko
2-3 łyzki wody
szczypta soli
oraz:
400-500 g jagód
ok. 60 g cukru
bułka tarta
cukier puder
Z mąki, cukru, masła pokrojonego w kostkę, żółtka i wody zagnieść szybko ciasto. Uformować z niego kulę, owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na min. 30 min.
Nagrzać piekarnik do 190 stopni C. Schłodzone ciasto rozwałkowac i wyłożyć nim formę na tartę z wyjmowanym dnem o średnicy 23 cm. Ponakłuwać ciasto widelcem, wysypać na górę nieco bułki tartej (dzięki temu sok z jagód nie wsiąknie tak łatwo w ciasto), następnie wyłożyć oczyszczone jagody. Piec ok 20 minut. Wyjąć z piekarnika i posypać równomiernie cukrem. Piec ponownie ok. 15 minut.
Poczekać aż tarta ostygnie, będzie się łatwiej kroić. Można jeszcze dodatkowo posypać tartę przed podaniem cukrem pudrem.
Smacznego!
faktycznie, zdecydowanie owoc tego lata!
OdpowiedzUsuńJa najbardziej ze wszystkich letnich owocow lubie maliny, ale i jagodami nie pogardze - i nie ma znaczenia, solo czy w tarcie :)
OdpowiedzUsuńPiekna patera!