Chatka z piernika

Bajkowy domek z piernika na Święta Bożego Narodzenia. Marzyłam zawsze, żeby go zrobić, ale nigdy nie wierzyłam w swoje siły. Nie mam wprawy w dekorowaniu, rzadko zabieram się za skomplikowane przepisy (czego dowodem jest to, że nie znajdziecie chyba nawet jednego takiego na moim blogu).

Postanowiłam jednak spróbować, licząc się z tym, że chatka nie powstanie, a my na kolację będziemy jedli połamany piernik z lukrem. 

A jednak, udało się! Domek stoi, jest zaskakująco stabilny. Ściany są trochę nierówne, dekoracje mało precyzyjne, ale i tak jestem z siebie bardzo dumna!

Nadal uważam, że to nie jest proste zadanie, wymaga trochę wprawy i techniki. Co więcej, myślę, że pierwszy domek nie może po prostu wyjść idealnie. 

Warto jednak spróbować, taka zabawa daje naprawdę dużo radości i satysfakcji! 

Przed wykonaniem domku obejrzałam kilka instrukcji w internecie, przeczytałam kilka przepisów na blogach, próbując zdobyć na ten temat jak najwięcej wskazówek.

W ostateczności przygotowałam proste ciasto piernikowe z przepisu Pauliny z kotlet.tv (gdzie znajdziecie też film video pokazujący jak powstaje taki domek). Ja jednak zamiast dwóch małych domków zrobiłam jeden duży. 

Składniki:

• 2 szklanki mąki (z górką)
• ok. 240 g masła
• 1 żółtko
• 1 całe jajko
• 2 łyżki miodu
• 4 łyżki przyprawy do piernika
• 2 łyżki cukru pudru
• łyżka kakao (opcjonalnie)

lukier (do dekoracji i sklejenia domku, możliwe, że trzeba będzie zrobić go więcej):

• białko
• ponad 1 szklanka cukru pudru

Ciasto:

Na blat wysypać mąkę, cukier puder, przyprawę do piernika i masło. Posiekać masło na małe kawałeczki. Dodać miód, żółtko i całe jajko. Zagnieść, aż ciasto będzie odchodzić od dłoni. Na kilkanaście minut schować je do lodówki.

Wyciąć z papieru szablon i odrysować na rozwałkowanym cieście (podczas wałkowania należy podsypywać mąką, że się nie przykleiło). Okienka wyciełam foremką. 

Wymiary mojego domku:

- dach - prostokąt 22  x 11,5 cm

- ściana z drzwiami - prostokąt 20 x 10,5 cm, w tym drzwi 6,5 x 4,5

- ściana boczna szczytowa - u podstawy prostokąt 10 x 14 cm, na szczycie trójkąt o ramionach 11 i podstawie 14 cm

Dodatkowo wycięłam też małą choinkę, drzwiczki i komin na dach.

Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, wyłożyć fragmenty domku, piec ok 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C. Wyjąć z piekarnika i dopiero po kilku minutach przełożyć do wystygnięcia na kratkę (zaraz po wyjęciu z piekarnika ciasto jest za miękkie).


Konstrukcja chatki :
Klejem w konstrukcji jest lukier ukręcony trzepaczką z białka i cukru pudru, powinien być naprawdę gęsty.
Najpierw sklejamy ściany boczne, a dopiero po ich CAŁKOWITYM zastygnięciu doklejamy dach.
W tym momencie przyda się spokój jogina. Do rozprowadzenia lukru użyłam zwykłego woreczka z odciętym rogiem. Jeśli macie lepsze patenty, wybór należy do Was :)

Dekoracja:
Poszczególne części domku dekorowałam przed ich sklejeniem. Użyłam do tego lukru, cukrowych serduszek i groszków. Wszystko zależy od Waszej fantazji. Po sklejeniu części domku dodatkowo ozdobiłam lukrem jego kontury, żeby wyglądał bardziej schludnie.

Powodzenia i bawcie się dobrze!!!